Rozbiory

 

 

 

Drugi rozbiór Polski

 

Rzeczpospolita w okresie rozbiorów

Po przegranej wojnie w obronie Konstytucji 3 maja w 1792 roku król Stanisław August Poniatowski przystąpił do konfederacji targowickiej. Została ona stworzona w 1791 roku przez hetmanów Potockiego, Rzewuskiego i Branickiego i miała na celu obronę starego porządku przy pomocy carycy rosyjskiej Katarzyny II. W odpowiedzi na ten krok króla wielu przywódców patriotycznych oraz oficerów polskich udało się na emigrację. Kraj został zajęty przez wojska rosyjskie, a władza przeszła w ręce targowiczan. Unieważniono większość postanowień Konstytucji 3 maja. Francja pozostawała bierna. Tymczasem między Berlinem i Petersburgiem dojrzał już plan drugiego rozbioru Polski. W 1793 roku został podpisany nowy traktat rozbiorowy między carycą Katarzyną II i Fryderykiem Wilhelmem II, Austria nie uczestniczyła w tym podziale, ponieważ była zaabsorbowana wojną z Francją po rewolucji. Rzeczpospolita utraciła na rzecz Prus 58 tys. km kwadratowych i 1,1 miliona ludzi (Gdańsk, Toruń, Wielkopolskę, Kujawy, część Mazowsza z Płockiem, Łowicz, Piotrków oraz Częstochowę), na rzecz Rosji 250 tys. km kwadratowych i 3,0 miliona ludności (ziemie na wschód od linii łączącej Zbrucz z Dyneburgiem).

Insurekcja Kościuszkowska

Drugi rozbiór Polski i rządy targowiczan wywołały w kraju falę niezadowolenia. Rodacy nie pogodzili się z utratą tak wielkich obszarów. Patrioci w kraju jak i za granicą przygotowywali powstanie przeciw zaborcom. Przywódcę insurekcji widziano w Tadeuszu Kościuszce – bohaterze wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych i wojny polsko-rosyjskiej 1792 roku. Wybuch powstania przyspieszyło zarządzenie targowiczan będących u władzy o zmniejszeniu liczebności armii polskiej do 15 tysięcy. Brygada kawalerii gen. Antoniego Madlińskiego nie podporządkowała się rozkazowi o rozbrojeniu i 12 marca 1794 roku wymaszerowała z Ostrołęki w kierunku Krakowa. Gdy garnizon rosyjski opuścił miasto, aby walczyć z nadciągającymi oddziałami, do Krakowa wkroczył Tadeusz Kościuszko i uroczyście ogłosił dnia 24 marca 1794 roku akt powstania. Objął jednocześnie władzę dyktatorską naczelnika insurekcji. Chciał, aby nie tylko szlachta, ale także chłopi walczyli w imię wolności Polski. Następnie wyruszył z regularnym wojskiem oraz 2 tys. oddziałem chłopskim w kierunku stolicy. Dnia 4 kwietna 1794 roku siły powstańcze pokonały wojska rosyjskie w bitwie pod Racławicami. Zwycięstwo to miało ogromne znaczenie – było pierwszym sukcesem powstania. Kościuszko po bitwie mianował oficerem Bartosza Głowackiego, chłopa, który odznaczył się w czasie ataku na armaty.

Tadeusz Kościuszko

Na wieść o zwycięstwie pod Racławicami w Warszawie 17 kwietnia 1794 roku wybuchło powstanie. Żołnierze, rzemieślnicy i lud miasta pod wodzą szewca Jana Kilińskiego uderzył na ambasadę i garnizon rosyjski – po dwóch dniach pozostałe niedobitki wojsk rosyjskich opuściły miasto. Wilno zostało opanowane przez powstańców pod wodzą płk Jakuba Jasińskiego.

W celu zapewnienia powstaniu udziału chłopów Kościuszko 7 maja 1794 roku w Połańcu ogłosił tzw. uniwersał połaniecki. Znosił on poddaństwo osobiste chłopów, zwolnienia od pańszczyzny dla walczących oraz prawo nieusuwalności z użytkowanego gruntu.

Przeciw powstaniu wystąpiły zdecydowanie Prusy. Warszawę przygotowywano do obrony, wybuchło powstanie w Wielkopolsce. Tymczasem oddziały polskie poniosły klęskę w walce z armią pruską pod Szczekocinami 6 czerwca 1794 roku. Padło Wilno, zostały pokonane oddziały broniące linii Bugu przed Rosjanami. W lipcu i sierpniu toczyły się ciężkie walki z wojskami pruskim pod Warszawą, ostatecznie uwolniono miasto od oblężenia. Aby nie dopuścić do połączenia się dwóch armii rosyjskich dnia 10 października Kościuszko ze swoimi siłami zastąpił drogę wojsku carycy Katarzyny II. W bitwie poniósł druzgocącą klęskę i sam dostał się do niewoli. Dalszą obroną stolicy dowodził Józef Zajączek. W listopadzie wojska rosyjskie zajęły Pragę i dokonały tam rzezi na jej mieszkańcach. Ostatni naczelnik powstania Tomasz Wawrzecki podpisał kapitulację, powstanie upadło.

Trzeci rozbiór Polski

Jeszcze w trakcie walk Rosja, Austria i Prusy starały się zająć jak największe tereny. W 1795 roku podpisano porozumienie rozbiorowe. Prusy uzyskały większą część Mazowsza z Warszawą i tereny Litewski po Niemen. Austria zdobyła resztę Małopolski z Krakowem i Lubelszczyznę po Pilicę i Bug. Tereny na wschód od Niemna i Bugu wraz z Kurlandią przypadły Rosji. Państwa zaborcze zobowiązały się umową podpisaną w 1797 roku w Petersburgu, że żaden z monarchów nie będzie nigdy używał tytuły króla polskiego. Było to oznaką chęci unicestwienia Rzeczpospolitej na zawsze. Stanisław August Poniatowski po klęsce insurekcji został przewieziony do Grodna. Jesienią 1795 roku abdykował. Zmarł 3 lata później w Petersburgu.

Znaczenie rozbiorów

Trzeci rozbiór wymazał Rzeczpospolitą z map Europy. Z państwa polsko-litewskiego, liczącego w połowie XVIII wieku około 725 tys. km kwadratowych i 12,2 miliona mieszkańców Rosja zagarnęła w sumie 62% terytorium i 45% ludności, Prusy – 20% ziem i 23% ludności, Austria – 18% terenów i 32% populacji.

Przyczyn upadku I Rzeczpospolitej jest wiele. Na pierwszy plan wysuwają się agresywna polityka państw ościennych jak i brak wyobraźni i bezmyślność polskiej szlachty, a szczególnie magnaterii oraz wady ustrojowe. Kiedy Rosja, Prusy i Austria wzmacniały się militarnie na terenach Polski pogłębiał się kryzys gospodarczy, a kraj daremnie oczekiwał reform. Rozważając to zagadnienie musimy się cofnąć daleko przed okres panowanie Stanisława Augusta, aż do początku XVIII wieku. Problematyka ta jest bardzo złożona i wymaga głębokiej analizy, ale nie można zapomnieć o jednym. Choć unicestwiliśmy się po części własnymi rękami, to nigdy nie pogodziliśmy się z utratą niepodległości. Nastał okres 123 lat walki o odzyskanie swojego miejsca w Europie.