W powieście H. Sienkiewicza „Qvo Vadis” świat pogan przedstawiony został jako świat mieniący się, na pozór różnymi kolorami tęczy. Liczne zabawy, igrzyska, brak obowiązków i duże bogactwo sprawiało, iż ludzie niewierzący stawali się puści wewnętrznie. Byli mściwi i krnąbrni. Nie liczyło się dla nich szczęście drugiego człowieka. Ktoś, kto nie posiadał swojego majątku, był w ich oczach nikim.
Przeciwieństwem pogan byli chrześcijanie, ludzie wierzący w jednego Boga i wybawienie. Ich życie nie było usłane różami, musieli ukrywać się przed złymi ludźmi, którym ich wiara przeszkadzała i w związku z tym ich zabijali. Chrześcijanie żyli w ukryciu i ubóstwie.Potrafili jednak coś, o czym poganie nie mieli pojęcia…
Umieli wybaczać. Ich dobroć i silna wiara potrafiła niejednokrotnie skruszyć nawet najbardziej niewierne serca. Pomimo iż brakowało im wielu dóbr materialnych, a niekiedy podstawowych środków niezbędnych do życia, nie skarżyli się na los. Zmęczone i zziębnięte ciała, rozgrzewała wiara ich serce, które biły nie tylko same dla siebie, ale i dla drugiego człowieka…