…Śmierci się lękasz, jak srogiego kata?
Uczyń swojem życie świata!
Rozwal, rozrzuć te mury,
Któremiś się odgrodził od żywej natury.
Wśród światów wszechogormu
Czuj się, jak wpośród rodu i w ojcowym domu…
A jako idziesz w komnatę z komnaty,
Tak przechodź światy,
Przechodź istnienia…
A mów: »Odmieniam życie«, — a nie: »Śmierć mnie zmienia«.