Roman Mazurkiewicz ŚREDNIOWIECZNE PIEŚNI RELIGIJNE
Jak wiadomo, śpiewy liturgiczne Kościoła podlegały w ciągu stuleci nieustannej ewolucji. Początkowo stosunkowo proste pieśni śpiewali wszyscy wierni, z czasem jednak skomplikowały się one pod względem muzycznym do tego stopnia, że wykonywać je mogły tylko wyszkolone chóry lub soliści, zaś udział ludu w liturgii ograniczył się do krótkich odpowiedzi celebransowi. Pod koniec VIII stulecia w Galii zaczęły powstawać tzw. tropy – krótkie wstawki tekstowe podkładane pod melodie śpiewów liturgicznych, zwłaszcza Kyrie eleison i Alleluja. Układano je prozą retoryczną lub wierszem, początkowo po łacinie, później również w językach narodowych. Powstawały w ten sposób krótkie pieśni, samodzielne treściowo, ale wykonywane zawsze przy określonym śpiewie liturgicznym.
Najbardziej rozwiniętymi formami tropów były tzw. sekwencje (prozy). W ogromnym uproszczeniu można powiedzieć, że są to pieśni powstałe w wyniku podkładania tekstu pod melodię śpiewu Alleluja przed lub po Ewangelii (zwłaszcza pod wokalizę ostatniej samogłoski a). Z czasem usamodzielniły się one i rozrosły do postaci długich, misternie skomponowanych pieśni liturgicznych przeznaczonych na określone święta. Do Polski sekwencje musiały dotrzeć wraz z łacińskimi księgami liturgicznymi już w X stuleciu, zaś najstarsza sekwencja rodzima pochodzi z końca XI w. – jest to gnieźnieńska sekwencja o św. Wojciechu Hac die tota (Tego dnia świątecznego). Żywszy jednak rozwój tego gatunku przypada u nas dopiero na w. XIII, kiedy to powstają m.in. sekwencje o św. Stanisławie przypisywane dominikaninowi Wincentemu z Kielczy (jedna z nich uważana jest za pierwowzór hymnu Gaude, mater Polonia). Twórcami łacińskich sekwencji w XIV i XV w. byli m.in. Jan Łodzia z Kępy, Adam Świnka z Zielonej i Marcin ze Słupcy; jak ustalili badacze, rodzima średniowieczna twórczość sekwencyjna w języku łacińskim obejmuje około ok. 150 utworów. Ich tematyka koncentrowała się głównie wokół żywych wówczas kultów świętych: w Małopolsce św. Stanisława, w Wielkopolsce św. Wojciecha, na Śląsku św. Jadwigi. Wątki hagiograficzne rozwijane były również w bardziej rozbudowanych cyklach utworów lirycznych, zwanych oficjami rymowanymi (np. oficjum rymowane ku czci św. Stanisława przypisywane Wincentemu z Kielczy składa się z 34 utworów – antyfon, responsoriów i hymnów). Łacińska twórczość sekwencyjna odegrała ogromną rolę w procesie kształtowania się liryki religijnej w języku polskim: wprowadzała europejskie schematy rytmiczne i stroficzne, dostarczała wzorców gatunkowych, leksykalnych i topicznych.
*****************************
Zasadniczymi barierami opóźniającymi rozwój pieśni religijnej w języku polskim były m.in. dominacja (w sferze liturgii nawet wyłączność) języka łacińskiego, brak wykształconych twórców rodzimych (obcość duchowieństwa), niski poziom alfabetyzacji społeczeństwa (a zatem brak potencjalnychjej odbiorców). Sytuacja ta zaczęła ulegać stopniowej poprawie dopiero od połowy XIII w., kiedy do polskich świątyń zaczęto wprowadzać zwyczaj zbiorowego odmawiania pacierza w języku ludu. Być może, jak twierdzą niektórzy badacze, jeszcze w tym samym stuleciu recytacje te zaczęły przeradzać się w melorecytacje, a później w śpiew zbiorowy.