Stanisław Wokulski główny bohater „Lalki” Bolesława Prusa, jest człowiekiem którego trudno zrozumieć. Bohater jest pogrążony w milości do Izabeli „za całą … ludzkość nie oddam jednego jej pocałunku”.
Nie dba o majątek, którego dorobił się na dostawach broni w czasie wojny „Co mnie obchodzą jakieś teorie oszczędności, gdy czuję ból w sercu?”.
Wśród znajomych krążą o nim różne opinie, jedni wyrażają się o nim z życzliwością, a drudzy z pogardą. Jego największym przyjacielem był Ignacy Rzecki, który mówił o nim „nasz Stach, kochany Staś” a o jego poczynaniach „genialny plan”, w odpowiedzi na krytykę Wokulskiego mówił „Jesteście podli”. Krytycy bohatera tacy jak kupcy, fabrykanci nie wierzyli w jego uczciwe interesy „miliony zarobione na dostawach w czasie wojny, z daleka pachną kryminałem… On z tych dostaw nie obmyje się nawet szarym mydłem”. Wielu nazywało go wariatem np. Radca Węgrowicz „wariat! wariat! Awanturnik!”
Podsumowując wszystko stwierdzam, iż Stanisław Wokulski jest wariatem, ponieważ tylko wariaci poświęcają i ryzykują całym majątkiem w imię miłości i satysfakcji.