Owidiusz w fragmencie dzieła pt. ?Przemiany? opisuje stworzenie świata. Według niego ?Zanim powstało morze, ziemia i niebo, które wszystko okrywa jedno oblicze miała natura ? wielka bezkształtna bryła: chaos?. Morze, ziemia i powietrze były jednym, złączonym ciałem. Toczyły się spory między zimnem, a żarem, suchością, a wilgocią oraz miękkością, a twardością. Spór ten rozstrzygnął Bóg. Morze, ziemie i powietrze rozdzielił ze sobą. Powietrze zajęło miejsce na szczycie, ziemia na samym dole, a wody rozlały się dookoła stałego lądu. Zapanował spokój. Bóg zrobił ziemię kształtną i okrągłą, żeby wszędzie była równa. Powstały źródła, stawy i jeziora, a rzeki umieścił w urwiste łożyska. Rozpostarł Bóg pola, zniżył doliny, a lasy pokrył zielenią. Podzielił ziemię na pięć stref : pierwsza pusta, z panującym skwarem, dwie inne leżące napiec iw okrywają lody, umiarkowana strefa zimno z gorącem łączy. Powietrze uczynił lżejsze od ziemi. Nad wszystkim rozpostarł lekki, eter. Nagle gwiazdy , które w chaosie były niespotykane błysły i roziskrzyły niebo. Ryby dostały wodę, zwierzęta ziemię, a ptaki przelotne powietrze. Bóg jednak zauważył, że brakuje mu istoty wyższej, posiadającej rozum, która nad tym wszystkim zapanuje. Bóg stworzył człowieka. I w momencie, gdy inne stworzenia spuszczają wzrok w ziemie, człowiek został stworzony w postać wyniosłą i dostał nakaz patrzenia w niebo. I tak ziemia jak dotąd bezkształtna i pusta odziała się w ludzi.