Sursum corda

Któż jest ten Polak, kto?… co zrodzon na obcej ziemi
I z obcą w żyłach krwią — dłońmi ku niebu drżącemi
Za Polską modły śle… i imię jej wymawia?…
— Kto ten monarcha, kto?… co w oblężonej stolicy
Gdy mury miasta drżą… sam i pogodno-licy,
Na polską pomini krew i o nią się zastawia?

To Ty o starcze, Ty, jeden bez win i trwóg,
To TY, na globie sam, jako w niebiesach Bóg,
To Ty — trzech koron pan… któremu krew i wiek
I szturm… i bunt…i grot, jakkolwiek piersi ucela;
Nie znaczą nic — — są, jako tępy ćwiek
W dłoni Zmartwychstałego Zbawiciela

Patrzcież nareszcie już, o! patryoci z krwi:
Ile? szeroką jest, ta, Rzeczpospolita tam —
I gdzie heroizm?…gdzie?…ów całopalny, lwi,
Piekielnych nieulękniony bram?

Oh Europo!… każ, niech zamilknie potwarca,
Bo bezimteresowność przerosła ciebie;
Słowo oblężonego straca
Palą się w niebie!