W dzisiejszych czasach wielu ludzi mieszka w blokach. Szare, betonowe budynki przygnębiają człowieka, dlatego ich mieszkańcy poszukują miejsca, gdzie odnaleźliby ukojenie. Okazują się nim ogrody, w których mogą zaznać spokoju. Zgadzam się zatem, ze stwierdzeniem, że świat pozbawiony ogrodów byłby uboższy.
Człowiek już od zawsze interesował się przyrodą. Natura inspirowała go, była czymś raźnym w jego życiu. Świetnym przykładem na to są ogrody Semiramidy, które powstały za panowania króla Babilonu Nabuchodonozora II. Władca zbudował je dla swojej żony, także dlatego, aby pokazać swoją potęgę. Wyglądające jak zwisające z nieba ogrody, zasadzone na dachu pałacu wprawiały w zachwyt każdego. Powyższy przykład pokazuje, że człowiek interesował się przyrodą od zawsze, potrafił ją przetwarzać, chciał ją udoskonalać, czego przykładem były powyższe ogrody.
W dzisiejszych czasach ludzie są znerwicowani i rozdrażnieni. Jednakże, wchodząc do ogrodu, uspokajają się. Znajdują w nim ukojenie, ucieczkę od rzeczywistości. Świetnym przykładem na to jest książka Francesa Burnetta ?Tajemniczy ogród?. Narrator opowiada w niej historię dzieci, które w ogrodzi odnalazły spokój i ciszę. Mary zmieniła swoje nastawienie do świata. Stała się pogodna i wesoła. A Colin nabrał chęci do życia. Uważam, że człowiek który obcuje z przyrodą zmienia się na lepsze. Staje się bardziej wyrozumiały i cierpliwy. Postrzega świat w lepszych barwach.
Dowodem na to jak ogrody działają na człowieka, są dzieła wybitnych artystów. Przyroda od zawsze inspirowała malarzy. Możemy ją podziwiać na wielu obrazach prymitywistów, impresjonistów w sztuce. Dzięki temu, możemy dzisiaj podziwiać je na wielu płótnach. Są to pejzaże znajdujące się w muzeach na całym świecie.
Podsumowując, w świetle przedstawionych argumentów mogę jednoznacznie stwierdzić, iż świat bez ogrodów byłby uboższy. Człowiek od zawsze potrzebował obcowania z naturą. Przynosiło nam to ukojenie, ale także inspirowało do działania. Uważam, że trudno byłoby nam żyć w dzisiejszych czasach bez kontaktu z naturą.