Kiedy po sześciu dniach tworzenia świata Bóg odpoczywał, świat był idealny,
Czyste morza a w nich przeróżne zwierzęta, które pływały i bawiły się wśród fal.
Nie było żadnych fabryk zanieczyszczających powietrze, czy samochodów z których wydobywały się spaliny.
Jak wtedy pięknie wyglądała zieleń liści, wśród których połyskiwały kwiaty.
W dzień ziemie rozświetlało słońce a nocą łagodnym blaskiem księżyc i migotające w aksamitnych ciemnościach gwiazdy.
Ptaki fruwały wśród drzew i słodko śpiewały.
Gdzieniegdzie były zwierzątka futerkowe, a także wielkie, groźne bestie.
Zagajniki i lasy, pola i doliny tętniły życiem istot stworzonych przez Boga.
Dla ludzi Bóg stworzył piękny ogród, aby mogli w nim zamieszkać.
Rosły tam drzewa uginające się pod ciężarem dojrzałych owoców, które mogli jeść.