Źródła kryzysu i jego przebieg
Panująca w drugiej połowie lat dwudziestych korzystna koniunktura w gospodarce światowej, uległa drastycznemu załamaniu jesienią 1929 roku.
W latach 1925 – 1929 kraje europejskie pożyczyły od USA około 2 miliardów 900 milionów dolarów, co przyczyniło się do znacznego ożywienia gospodarczego na starym kontynencie. Jednak pierwsze oznaki pogorszenia koniunktury wystąpiły już w 1928 roku. Wówczas Amerykanie zaczęli wycofywać z Europy krótkoterminowe pożyczki. Nie było to bez znaczenia dla gospodarki krajów europejskich, gdyż część z nich nie było w stanie zwrócić pożyczonych pieniędzy. Tymczasem w Stanach Zjednoczonych kryzys się pogłębiał, a posiadacze akcji chcieli odzyskać swoje pieniądze w postaci gotówki.
Pierwszym objawem kryzysu był tak zwany czarny piątek 29 października 1929 roku, gdy nastąpiło załamanie na nowojorskiej giełdzie papierów wartościowych ( w ciągu paru tygodni – od 3 września do 13 listopada 1929 roku – o sumę 30 miliardów dolarów ). Z dnia na dzień ludzie zamożni stali się biedakami.
USA ograniczyły import, co uniemożliwiło ich dłużnikom zdobycie środków finansowych drogą zwiększonego eksportu. Jednocześnie poszczególne kraje zabezpieczyły własne rynki przed obcymi towarami. Prowadziło to do załamania handlu światowego. Wielki kryzys gospodarczy był spowodowany nadprodukcją towarów w stosunku do siły nabywczej ludności. Ograniczono inwestycje, gwałtownie spadała produkcja. Wiele przedsiębiorstw zbankrutowało. Wszystko to uruchomiło zjawiska kryzysowe, przejawiające się właściwie we wszystkich dziedzinach życia gospodarczego i społecznego. Rosła wielomilionowa armia bezrobotnych.
Jeżeli za 100% przyjąć produkcję przemysłową z 1928 roku, to w 1932 roku – roku dna kryzysowego – spadła ona w Stanach Zjednoczonych do 58%, w Niemczech – do 54%, we Włoszech – do 73%. W jeszcze gorszej sytuacji znalazły się krajów słabo uprzemysłowionych. W Europie Wschodniej kryzys dotknął szczególnie boleśnie rolnictwo. Załamały się ceny na artykuły rolnicze i wystąpiło zjawisko dotąd nieznane w tak ostrej postaci, jak silne rozwarcie * nożyc cen *. Artykułów przemysłowych i rolniczych.
Koncerny i monopole potrafiły skuteczniej przeciwstawić się nadmiernym obniżkom cen na artykuły przemysłowe niż wieś na artykuły rolne. W sumie to ograniczało możliwości nabywcze rolników. Pewnym środkiem zaradczym był wzrost eksportu, który pozwoliłyby wchłonąć nadwyżki produkcyjne. Państwa, które spłaciły pożyczki, próbowały sprzedawać towary po tak zwanych cenach dumpingowych, czyli nawet niższych od cen wewnętrznych i poniżej kosztów własnych. Generalnie jednak, by chronić własną produkcję, rządy podwyższały taryfy ceł wwozowych. W skali światowej gwałtownie spadły obroty w handlu międzynarodowym.
Najsilniejszy spadek udziału w handlu zagranicznym zanotowały Stany Zjednoczone z 18% w 1929 roku do 14% w 1932 roku. Na dodatek prawie we wszystkich krajach uległ zachwianiu system walutowy. W 1931 roku zarysował się kryzys bankowości, związany z bankructwem jednego z wielkich banków austriackich, co wstrząsnęło podstawami europejskiego systemu bankowego.
Skutki wielkiego kryzysu
Tak głęboki kryzys ekonomiczny zmusił rządy do aktywnego i bezpośredniego oddziaływania na gospodarkę. W tej sytuacji niektóre państwa stosowały etatyzm, czyli podejmowały bezpośrednio działania gospodarcze, inne uciekały się do polityki interwencjonizmu państwowego.
Interwencja gospodarcza państw przyjmowała różne formy. Od udzielania pomocy rolnikom, na przykład przez oddłużenie rolnictwa i tanie kredyty, do finansowania przez państwo skupu artykułów rolnych.
W odniesieniu do zadłużonych przedsiębiorstw państwo przejmowało część lub całość ich akcji. Rządy zmierzały ponadto do zapewnienia równowagi między wielkością produkcji a możliwością jej zbytu. Stąd pojawiły się elementy planowania w gospodarce oraz ingerencja w politykę cenową, szczególnie ochrona cen artykułów powszechnego użytku. W dziedzinie socjalnej interwencjonizm państwowy zmierzał do organizowania robót publicznych, a nawet wkroczenia na drogę państwa opiekuńczego ( kraje skandynawskie, Wielka Brytania ).
W Stanach Zjednoczonych prezydent Franklin Delano Roosevelt ogłosił program tzw. nowego ładu. W jego ramach rząd pośpieszył na ratunek gospodarstwom farmerskim. Rozszerzone zostały ubezpieczenia społeczne oraz uruchomione roboty publiczne przy budowie dróg, mostów i regulacji rzek. Jednak plany ograniczenia bezrobocia do poziomu niższego niż 10% nie powiodły się. W najcięższym dla Amerykanów roku 1932 nie pracowała co czwarta osoba w wieku produkcyjnym.
Jednym ze sposobów wychodzenia z kryzysu było nakręcanie koniunktury gospodarczej przez państwo drogą rządowych zamówień. Następstwem zaś nakręcanie koniunktury przez zbrojenia stało się uformowanie kompleksu przemysłu zbrojeniowego