1. Dlaczego kary są uznawane za gorszy sposób motywowania jednostki do pożądanego zachowania niż nagrody?
Oczywiste jest to, że każdy woli być nagradzany, niż karany. Oprócz tego jednak istnieją jeszcze inne powody.
1. Kary nie eliminują zachowań niewłaściwych, lecz czynią je bardziej wysublimowanymi. Kary stymulują nas do poszukiwania innego sposobu osiągnięcia celu. Robimy cos tak, by nie zostało zauważone, ale robimy to, a nie przestajemy!
2. W wyniku stosowania kar występuje generalizacja hamowania. Gdy kary są dotkliwe, powstrzymujemy się nie tylko przed tym jednym zachowaniem, lecz w ogóle zmniejszamy naszą aktywność.
3. W efekcie nadmiernego karania mogą pojawić się zaburzenia emocjonalne: unikanie źródła karania, np. ojca („schodzenie z oczu”), lęki, agresja przemieszczona,
4. Proces karania jest procesem uczenia zachowań agresywnych, np. walki o swoje, jest treningiem agresji w stosunku do innych.
5. Brak kary jest nagrodą, brak nagrody – karą. Jeśli zapowiedziano karę, a ona nie nastąpiła, więc zachowania można powtarzać – samo zapowiedzenie nic nie da, bo czujemy się bezkarnie. Jeśli była zapowiedziana nagroda i po wysiłku się jej oczekuje, a nie zostanie dana, ma się wrażenie, że cały wysiłek poszedł na marne.
2. Która z procedur nagradzania jest najskuteczniejsza i dlaczego?
Istnieje kilka procedur nagradzania:
procedura stałych odstępów czasowych – daje się nagrodę stale po pewnym odstępie czasowym (np. pensja) co nie jest zbyt skuteczne, bo zachowanie pozytywne nie kojarzy się z pensją, którą otrzymamy kiedyś tam, żeby ją uskutecznić pracodawcy skracają czas oczekiwania – stąd np. tygodniówki
procedura stałych proporcji – praca na akord, za ilość wykonywanych produktów otrzymamy odpowiednie wynagrodzenie, nagroda jest bardziej związana z efektami naszej pracy, ale trudniejsza w pracach intelektualnych, gdzie nie jest tak łatwo zmierzyć ilość – stąd umowa o dzieło: płaca za opracowanie jakiejś koncepcji w dowolnym czasie
procedura zmiennych odstępów czasowych – nagroda pojawia się w niespodziewanym momencie, np. premie – nagle jest się wyróżnionym nagrodą, której się nie spodziewaliśmy, utrzymuje to motywację i gotowość do wysiłku (zauważmy, że lubimy osoby, które nam niespodziewanie mówią coś miłego)
Najskuteczniejszą jednak procedurą jest procedura zmiennych proporcji – nagroda pojawia się po nieznanej liczbie dobrych zachowań, na tej zasadzie opierają się tak popularne gry hazardowe, jednak nagroda musi być dostatecznie duża, by jej atrakcyjność była odpowiednio wysoka. Procedura ta jest najskuteczniejsza, gdyż 1. utrzymuje nas w ciągłej gotowości i motywacji, 2. nagroda jest zwykle bardzo atrakcyjna, 3. pojawia się niespodziewanie i nagle nas wyróżnia, a więc łączy w sobie wszystkie pozytywne cechy innych procedur.
3. Dlaczego psychologowie twierdzą, że małe kary są skuteczniejsze niż dotkliwe?
Kary dotkliwe wywołują w człowieku chęć zapomnienia o całej sytuacji, gdyż budzą strach. Próbujemy uznać całą sytuację za niebyłą, by przywrócić poczucie bezpieczeństwa. Ponadto duże kary wywołują generalizację hamowania – ogólne zaniechanie aktywności przez daną osobę, powodują lęki, agresją przemieszczoną i unikanie źródła karania „schodzenie z oczu”, czasem także nie powodują zmiany zachowania, a jedynie wyszukanie bardziej wysublimowanego sposobu realizacji celu.