Szansę i znaczenie Powstania Listopadowego

 

 

Powstanie Listopadowe wybuchło w nocy z 29 na 30 listopada 1830r w Warszawie. Przez 10 miesięcy Polska była krajem wolnym, choć tego nie uznało żadne państwo europejskie.

To wielkie wydarzenie miało dwojakie znaczenie. Upadek powstania pozostawił ponury obraz państwa: utrata sejmu, konstytucji, wojska, uniwersytetu warszawskiego, znaczną część autonomii i tysiące zabitych. Kraj był zniszczony i spustoszony. Najgorętsi patrioci i światli obywatele musieli wyemigrować. Kraj opanowało przygnębienie i wszechogarniający lęk. Żołnierze byli wcielani do armii carskiej, zaś wszyscy „przestępcy polityczni” utracili swoje majątki.

Przez 10 miesięcy Polacy dowodzeni przez najzdolniejszych przywódców stawiali czoło największej potędze militarnej Europy – Rosji i walczyli jak równy z równym, przejściowo odnosząc sukcesy. Naród polski uzbroił ok. 140 tyś. ludzi. Carat musiał przeciwko powstaniu wytężyć wszystkie siły i nie do końca był pewny wygranej. Uniemożliwiło to Rosji interwencję na zachodzie Europy. Polacy pokazali Rosji i Europie, że mimo utraty swojego państwa, nawet po 35 latach niewoli nie umarł w nich patriotyzm i duch walki. Sposób rozgrywania walk przez powstańców był później długo wzorem do naśladowania. Wojskowi innych krajów studiowali kampanię 1831 roku. Starania cara dotyczące zniszczenia kultury, poczucia patriotyzmu i chęci walki w Polakach zakończyły się fiaskiem. Powstanie spotęgowało w narodzie wiarę i chęć odzyskania wolnej ojczyzny w nas.

Sama Polska nie mogła zmienić układu sił w Europie. Przekonano się, że naszą sprawę popierają ludy europejskie: na wieść o upadku stolicy lud Paryża wyszedł na ulice protestując przeciw nieinterwencji Francji w sprawie polskiej. Stąd wzięło się entuzjatystyczne powitanie emigrantów z „Wielkiej Emigracji”. Powstanie listopadowe zamykało czas bezwzględnej dominacji szlachty w życiu narodowym. Otwierało okres sprzeciwu przeciw zniewoleniu i przystosowaniu się do niewoli. Rewolucja listopadowa nie obaliła zależności od zaborcy, lecz wskazała iż nie wolno rezygnować z walki o pełną niepodległość i suwerenność Polski, nawet jeśli ten cel jest niemożliwy do zrealizowania.

Czy ten wielki zryw narodowy miał jakiekolwiek szanse zwycięstwa ? Myślę, że nie były one zbyt wielkie. Wskazuje na to wiele faktów:

-Nierówne siły zbrojne powstańców i armii carskiej

-Przywódcy powstania, którzy przez długi okres nie chcieli uwierzyć w siły narodu i prowadzili do jak najszybszego zakończenie walk. Ważniejsze było dla nich zachowanie własnych dóbr i ocalenie siebie, niż prowadzenie powstania ku zwycięstwu.

-Wojska rosyjskie były dobrze przygotowane do interwencji na zachodzie Europy, gdzie miały tłumić powstanie w Belgii.

-Świadomości narodowe chłopów były ubogie (tylko nieliczni przeszli szkołę patriotyczną w wojsku i to właśnie oni zdobywali pod Stoczkiem armaty „rękami czarnymi od pługa”). Akty społeczno-wyzwoleńcze przynoszą efekty z opóźnieniem. Wyzwolenie i unarodowienie chłopa to długi proces. Natomiast uwłaszczenie w 1831 roku chłopa nie mogło przynieść od razu zbawczego skutku.

-Powstanie wybuchło w zupełnie przypadkowym momencie. Okres ten był nie właściwy, dlatego, że gdyby powstanie wybuchło wcześniej (sierpień) to pomoc zbrojna Francji byłaby bardziej prawdopodobna, a przygotowania rosyjskie dopiero rozpoczęte. Dodatkowym utrudnieniem była zima dla nie najlepiej ubranych powstańców.

Powstanie Listopadowe jest na stałe obecne w świadomości historycznej Polaków. Pamięta się nazwiska głównych pozytywnych i negatywnych bohaterów, miejsca bitew. Dzień 29 listopada święci się w wojsku jako Dzień Podchorążego. Rytmy Warszawianki – pieśni powstańczej towarzyszą żołnierzom podczas uroczystości i defilad.