Do Anakreonta

Anakreon, zdrajca stary, Nie masz w swym łotrostwie miary! Wszytko pijesz, a miłujesz I mnie przy sobie zepsujesz. Już cię moje strony znają I na biesiadach śpiewają; Dobra myśl nigdy bez ciebie. A tak, słyszysz li co w niebie, Śmiej… Czytaj dalej

Z Anakreonta

Ja chcę śpiewać krwawe boje, Łuki, strzały, miecze, zbroje; Moja lutnia – Kupidyna, Pięknej Afrodyty syna. Jużem był porwał bardony I nawiązał nowe strony; Jużem śpiewał Meryjona I prędkiego Sarpedona; Lutnia swym zwyczajem g’woli O miłości śpiewać woli. Bóg was… Czytaj dalej