Andromeda

Bo tamże Andromeda blisko nieszczęśliwa,Której światłość w pozny czas nocny niewątpliwaTaką ma świetną głowę, tak znaczne ramionaI nogi, sama jasnym płaszczem ogarniona.Ale przedsię i w niebie jest w swej dawnej męce,Bo i tam ma do skały przykowane ręce.