Anhelli – Rozdział II

Rozpatrzywszy się Szaman w sercach owej zgrai wygnańców, rzekł sam w sobie: Zaprawdę nie znalazłem tu, czegom szukał; oto serca ich słabe są i dadzą się podbić smutkowi. Dobrzy byliby z nich ludzie w szczęściu, ale je nędza przemieni w… Czytaj dalej

Anhelli – Rozdział III

A oto raz nocą, obudził Szaman Anhellego mówiąc mu: Nie spij, ale chodź ze mną, albowiem są rzeczy ważne na pustyni. Wdziawszy więc białą szatę Anhelli udał się za starcem, i szli przy blasku gwiazd. Niedaleko więc zaszedłszy ujrzeli obóz… Czytaj dalej

Anhelli – Rozdział IV

I przechodził Szaman z Anhellim pustemi drogami Syberyi, gdzie stały turmy. I widzieli twarze niektórych więźni przez kraty patrzących się na niebo smutne i blade. A przy jednej z onych turm spotkali ludzi niosących trumny i zatrzymał je Szaman każąc… Czytaj dalej

Anhelli – Rozdział VI

Uspokoiwszy więc Szaman płacz w Anhellim opuścił rybaków i odszedł w pustynie.A księżyc jeszcze był wysoko, gdy zaszli do chaty starego człowieka, który przywitał Szamana jak dawnego przyjaciela. Był to jeden z wygnańców barskich… ostatni.Chata jego ocieniona szeroką jabłonią i… Czytaj dalej

Anhelli – Rozdział VII

I rzekł Szaman: Oto już nie będziemy cudów okazywać, ani mocy Bożej, która w nas jest, ale płakać będziemy; bo zaszliśmy do ludzi, którzy nie widzą słońca.Ani nauk im dawać należy, bo ich więcej nauczyło nieszczęście; ani nadziei im dawać… Czytaj dalej

Anhelli – Rozdział VIII

A przechodząc dalej, ujrzeli wiele ludzi bladych i umęczonych, których imiona wiadome są w ojczyźnie.I przyszli nad jezioro podziemne, i postępowali brzegami ciemnej wody, która się nie ruszała, a złota była gdzieniegdzie od światła kagańców.I rzekł Szaman: Jestże to morze… Czytaj dalej

Anhelli – Rozdział IX

A gdy już miał Szaman wychodzić z Anhellim na gwiazdy, pocieszywszy niektóre więźnie, usłyszał szczęk wielki w jednym z korytarzów.Więc obróciwszy się do jednego z tych, co szli za nim, spytał go: co by to było, ów szczęk żelaza i… Czytaj dalej

Anhelli – Rozdział X

A oto wygnańcy owi w szopie śniegowej, w niebytności Szamana kłócić się zaczęli pomiędzy sobą, i podzielili się na trzy gromady; a każda z nich myślała o zbawieniu ojczyzny!Więc pierwsza na czele miała grafa Skir, który utrzymywał stronę tych, co… Czytaj dalej

Anhelli – Rozdział XI

A gdy się zbliżali ku cmentarzowi, Anhelli usłyszał hymn skarżących się mogił, i jakoby skargę popiołów na Boga.Lecz skoro się jęki podniosły. Anioł siedzący na szczycie wzgórza skinął skrzydłami i uciszył je.I trzy razy to uczynił, albowiem po trzykroć rozpłakały… Czytaj dalej

Anhelli – Rozdział XII

A gdy przyszli pod dom wygnańców, usłyszeli zgiełk wielki, i śmiech, i wrzaski, i szczękanie kielichów i brudne pieśni; a stanąwszy Szaman pod oknami słuchał, nim wszedł do tej jaskini nieszczęścia.A gdy się ukazał pośród zgrai, ucichła; poznano bowiem człowieka… Czytaj dalej