Antonio

Cicho płonie zachód zloty, W lunach ciągnie klucz żurawi… Przy ognisku z kukurudzy Słucham, co Antonio prawi. Głowa drżąca, głos już głuchy, Ale jaki gest szeroki! Gdy zakreśli pole bitwy, To od ziemi — pod obłoki! Gdy zakreśli pole bitwy,… Czytaj dalej