Autorowi Irydiona
Modliły się dziś echowe kolumny,Łkaniem kamiennych piersi i ech płaczem,Do archanioła, co stoi u trumnyTego, który tu w życiu był tułaczem,I odszedł — gdzie go wiodła smętna gwiazda —Domostwa szukać i wiecznego gniazda. A usta, które tam w ciszy pałały,Jak… Czytaj dalej