Do zwartych bram uderzcie szturmem, duchy

Do zwartych bram uderzcie szturmem, duchy! Niech pękną te, co dzierżą je, łańcuchy! Dość długo noc nad ziemią berło miała: Niech przyjdzie moc, niech przyjdzie słońca chwała! Niedoli kres gdzieś musi istnieć przecie, Lecz spoza łez nie widać go na… Czytaj dalej

U bram Awinionu

Szczęśliwe miasto! Od Renégo króla Po dziś dzień bramy warowne jej strzegą, A ono życia plastr miodu złotego, Brzęcząc, wyrabia, jak pszczelny rój ula. Tak biały powój kielichy swe stula, By nie uronić nektaru wonnego… Niech za murami prądy czasów… Czytaj dalej

Monolog wewnętrzny Juranda ze Spychowa stojącego u bram szczytnieńskiego zamku.

To już. Dotarłem pod zamek do Szczytna, żeby moją Danusie odzyskać. Tylko co teraz, co będzie, co mi zrobią? Lepiej ze światem się pożegnać, pomodlić przez chwile. Zdrowaś Maryjo łaski pełna, Pan z Tobą ? Boję się bardzo, ale nie… Czytaj dalej