Capriccio

Tam, gdzie szybki małe,Gdzie firanki białeW okienkach,Jadziulka siedziałaCoś sobie dłubałaW krosienkach.A z boku kochanekKancelista JanekPanienceDo ucha pytlował,Rzęsiście całował,Jej ręce.Gdy im przy romansieKwadrans po kwadransieUbiegał,Dziaduś, pokryjomu,Co się dzieje w domu,Dostrzegał.I po pewnym czasieDo młodych zbliża sięOstrożnie…I patrzy na Janka,(Swej wnuczki kochanka),Oj!… Czytaj dalej