Chłopi – Jesień – Rozdział III
Już świt ubielił dachy i zgrzebną, szarą płachtą przysłonił noc i gwiazdy pobladłe, gdy ruch się uczynił w Borynowym obejściu. Kuba zwlókł się z wyrka i wyjrzał przed stajnię –szron leżał na ziemi i szaro było jeszcze, ale już zorze… Czytaj dalej