Do Anny Czaplickiej

I Dar Twój przyjąłem i czapki użyłem, Z jagnięcia Krymu – Czy naleciała Argonautów pyłem, Że stać mi rymu?! II Czy w świecie, który klnie lub bałwochwali, Tchnęła mię wzmianka, Że aby jeden wieniec się ocali: – Biały… z baranka!…… Czytaj dalej