Anielka – Rozdział czternasty
Nazajutrz przed wieczorem wrócił Szmul. Przywiózł papier, atrament i pióra do pisania listów, elementarz dla Józia i jakąś starą książkę z powiastkami i poezjami dla Anielki. Oprócz tego – chleba, ciasteczek i innych drobiazgów. Mama nie pisała. Kazała tylko zawiadomić… Czytaj dalej