Tytan, Faun i Nimfa (baśń grecka)

Gwiaździsta, ciepła, krótka noc minęła. W cichem świtaniu, po sennem morzu, błądziły chwiejąc się białe pary i w śpiącą zieloność owinięta usypiać zdawała się Etna. Ta wielka mogiła żywcem przez Zeusa pogrzebanego tytana wznosiła się nad przestrzenią rozległą, blasków ani… Czytaj dalej

Faun pijany

Rozpasał biodra i na pustej łagwi Legł — wina syty. Zmrużonym okiem, jak płomieniem żagwi, Mierżąc w błękity. Pijany?… Gdzie tam! On tylko z dna czary Dobył odwagi Twarzą w twarz spojrzeć na Olimp, tak stary, Tak pusty, nagi! –… Czytaj dalej

Faun tańczy

Kapitoliński tańczy Faun, Zaklęty w marmur boski, Rozkoszą życia dyszy mu pierś, Pierś naga i bez troski. Miękką się linią grzbiet mu gnie, Subtelne grają kości, Uderza stopa w bachiczny rytm, W bachiczny rytm młodości. Na niskie czoło opadł włos,… Czytaj dalej

Faun śpiący

Postać śpiącego Fauna. Ta mi się została W oku… Postać najcichsza, najśmiertelniej biała I najśmiertelniej smutna, jaką kiedy dłuto Zrobiło wizją smutku, w marmurze wykutą. Tyle wód, lądów tyle dzieli mnie od niego, A przecież oczy moje co dnia w… Czytaj dalej