Do Teofila Januszewskiego
Gdzie dziś Neapol jasny? Kto zasiadł nasz ganek? Kto patrzy na rybackich sklepów złoty wianek? Gdzie koczujące światła w pół okręgu zwite, Od wiatru żagielkami białymi nakryte, Jak te, o których prawi gdzieś Szecherazada, Ptaków z ognistą piersią, z białym… Czytaj dalej