Don Kichot
W jednym z pozagrobowych parków, uroczyścieZamiecionym skrzydłami bezsennych aniołówW cieniu drzew, co po ziemskich dziedziczą swe liściePożółkłe i zbyteczne — z duszą niby ołówCiężką, chociaż pozbytą życia nędz i lichot.Na ławie marmurowej wysmukły Don KichotSiedzi dumając nad tym, że dumać… Czytaj dalej