Kołysz mi się, kołysz…
„Kołysz mi się, kołysz, Kołysko lipowa!…” Niechaj cię, Jasieńku, Pan Jezus zachowa! Zachowa cię roczek, Zachowa cię drugi… A potem cię wezmą Do dworskiej posługi. „Kołysz mi się, kołysz, Kołysko pleciona…” Póki nic wysnuję Niteczki z wrzeciona… Wysnuję ją długą… Czytaj dalej