Kraków, 15 marca 2009r. Drogi Alku! Przepraszam, że tak długo nie odpisywałam. Byłam naprawdę bardzo zajęta, ale w końcu znalazłam chwilę wytchnienia. Mam nadzieję, że u Ciebie nic się nie zmieniło i wciąż jesteś radosny i pełen energii. W ostatnim… Czytaj dalej
Warszawa, 11 lutego 2006 roku. Jan Kowalskiul. płocka 5 m.308-589 Warszawa Prezydent m. st. WarszawyLech KaczyńskiPlac Bankowy 1105-145 Warszawa Dotyczący: Uchwały Nr VIII/99/2003 W związku z ustawą systemu nadawania nazw ulicom i placom publicznym w m. st. Warszawie, zwracam się… Czytaj dalej
Moim zdaniem „Świętoszek” Moliera powinien pozostać na liście lektur szkolnych. Komedia ta jest dziełem ponadczasowym, ponieważ porusza wciąż aktualne tematy oraz uczy nas i otwiera nam oczy na pewne podstawowe prawdy, nie zawsze zauważalne na pierwszy rzut oka. W „Świętoszku”… Czytaj dalej
Sachara 30-06-1649 Drogi Przyjacielu! Przepraszam, że Cię opuściłem, lecz miałem ku temu powód. Proszę, nie gniewj się na mnie. Dopiero po przebyciu wielu planet zrozumiałem, że kocham moją Różę. Musiałem powrócić na moją planet, ponieważ zostawiłem ją tam samą, bez… Czytaj dalej
Moja Ukochana Penelopo! Domyślasz się zapewne, jak bardzo mi dokucza brak Twojej bliskiej memu sercu osoby! Tak bardzo mi Cię brakuje! Aż dziwie się, że bogowie aż tak bardzo mnie wspierają! Lecz to nie jest jedyna pomoc. Oprócz tego, że… Czytaj dalej
Droga Olu ! Piszę do Ciebie ten list, gdyż chciałem się z Tobą podzielić wrażeniami z wyjazdu do Państwowego Teatru im. A Fredry w Gnieźnie. Wystawiono tam „Zemstę” patrona teatru. Wszyscy nie mogliśmy się doczekać, kiedy w końcu znajdziemy się… Czytaj dalej
SaharaPrzyjacielu!Bardzo chciałbym Cię przeprosić, za to, iż się z Tobą nie pożegnałem. Zostawiam ten krótki list, abyś się o mnie nie martwił i wiedział, że jestem szczęśliwy.Zapewne dręczy Cię pytanie, dlaczego wróciłem do swej róży. Otóż dopiero dzięki swej podróży,… Czytaj dalej
Akerman, 23 kwietnia 1827r. Najdroższa Magdaleno!Ślę najserdeczniejsze pozdrowienia znad przepięknego oceanu akermańskiego kwiecia. Sunę powoli wozem jak zwinną łodzią po falującej zieloności burzanu. Słyszę kojący szum traw narastający w uszach, przypierający dech w piersiach. Wóz mknie przed siebie, zdany na… Czytaj dalej
Warszawa, 4maja 2008r Droga Karolino!Piszę do Ciebie, bo chciałabym polecić Ci zapoznanie się z Jagienką. Pewnie zastanawiasz się, dlaczego wybrałam akurat ją, więc w tym liście postaram się Ci to wytłumaczyć.Jagienka to bardzo odważna i nietypowa dziewczyna. Lubiła chodzić na… Czytaj dalej
Drogi przyjacielu!Przykro mi, ale musiałem odejść. Za bardzo tęsknię za Różą. Musiałem do niej wrócić i naprawić swój głupi błąd.Podróże nauczyły mnie bardzo wiele. Odwiedziłem wiele planet i na wszystkich spotykałem dorosłych; władczego Króla, próżnego Bufona, uzależnionego Pijaka, zachłannego Bankiera,… Czytaj dalej
