W ciemnościach postać mi stoi matczyna…
W ciemnościach postać mi stoi matczyna, Niby idąca ku tęczowej bramie. Jej odwrócona twarz patrzy przez ramie, I w oczach widać, że patrzy na syna.
W ciemnościach postać mi stoi matczyna, Niby idąca ku tęczowej bramie. Jej odwrócona twarz patrzy przez ramie, I w oczach widać, że patrzy na syna.