Satyr albo dziki mąż
Przedmowa Panie mój (to nawiętszy tytuł u swobodnych),Nie mogę mieć na ten czas darów tobie godnych.Ale jako nie zawżdy wołem złotorogim,Czasem Boga błagamy kadzidłem ubogim,Tym przykładem racz i ty maję tę kwapionąPracą za wdzięczne przyjąć, a swą przyrodzonąLudzkość okazać przeciw… Czytaj dalej