Jeden dzień z życia Mnicha.
Godzina 4:30, powoli, bardzo leniwie podnoszę się z łóżka, które jest obok okna. Okna, które jest moim jedynym widokiem na świat. Pierwsze co robię to od razu klękam i odpowiadam, krótką poranną modlitwę. Zaraz po odmówieniu pacierza, wyglądam przez okno,… Czytaj dalej