Mówiący Mundurek
Sobotniego popołudnia,Kiedy mundur swój składałem,Ważnej rzeczy się dowiedziałem,Otóż „granat” mi powiedział,Że odczuwa wilgoć w dole, Myśli nawet o padole,Bo mu mucha wyszeptała,Że śmierdząca jego pała,Prosi bym go w końcu wyprał,Ale proszek inny wybrał,Persil, Wizir, Dosia, Omo,To są pary niezłych homo.… Czytaj dalej