W ogródku

ANSGARY.Garson! Maluteczki kieliszek wódeczki… GARSON.Pan dobrodziej czystą, gorzką, czy słodką? ANSGARY.Czystą!… Czysta jest najzdrowsza, w innych znajdują się truci… (drzemie). MAKARY. (do Hilarego)Aha!… Uważaj, uważaj!… Oto to właśnie jest nasz naczelnik Ansgary. Powiadam ci człowiek, jakich mało, z edukacją, sercem…… Czytaj dalej