Pierwszy list, co mnie doszedł z Europy…

Pierwszy list, co mnie doszedł z Europy, Jest ten od Ciebie, Pani – piszę miarą, Jak człowiek w wielkiej samotności, który Muzyką sobie nieuczoną wtórzy I to mu zamiast towarzystwa służy. Musiałem rzucić się za ten Ocean, Nie abym szukał… Czytaj dalej

Gdybym spotkał ciebie znowu pierwszy raz

Gdybym spotkał ciebie znowu pierwszy raz,Ale w innym sadzie, w innym lesie —Może by inaczej zaszumiał nam las,Wydłużony mgłami na bezkresie… Może innych kwiatów wśród zieleni bruzdJęłyby się dłonie, dreszczem czynne —Może by upadły z niedomyślnych ustJakieś inne słowa —… Czytaj dalej

Placówka – Rozdział pierwszy

Spod pagórka nie większego od chaty wypływa źródło rzeki Białki. W opoczystym gruncie wyżłobiło ono kotlinę, gdzie woda huczy jak rój pszczół gotujących się do odlotu. Na przestrzeni mili Białka płynie równiną. Lasy, wsie, drzewa w polu, krzyże na drogach… Czytaj dalej

Anielka – Rozdział pierwszy

Anielka jest piękną dziewczynką, a przy tym ani ubogą, ani sierotą. Posiada wszelkie warunki szczęścia: ma rodziców, uczoną guwernantkę, własnego psa i – mieszka na wsi. A wieś, szczególniej podczas lata, jest najstosowniejszym miejscem pobytu dla dzieci. Są one tam… Czytaj dalej

Ziemia obiecana – Tom pierwszy – Rozdział XV

Horn prędko się rozmówił z Borowieckim, bo ten nie miał żadnych nowych wieści, i wychodząc spotkał się z Jaskólskim, który szedł do Borowieckiego na skutek wczorajszej rozmowy z Wysockim. Jaskólski był dzisiaj bardziej jeszcze zalękniony i niedołężny. Wyprostowywał się chwilami,… Czytaj dalej

Periody – Period pierwszy

O stu strun cytrę nastroiwszy smutną,Pójdę, ach, pójdę, z żałobą okrutną,Worem okryty, gdzie podziemne grubyBez dusz ciał ludzkich mieszkają pałuby,Płaczliwy lament żałosnym koncertemW rzewne stosując treny z instrumentem.Takowa postać i moja pokutaAza mi zmiękczy żelaznego Pluta.Powiedz, którędy, Orfeuszu, drogaI jaki… Czytaj dalej

Ziemia obiecana – Tom pierwszy – Rozdział XVI

Dwa wypadki zaalarmowały Łódź: śmierć Bucholca i podskoczenie cen bawełny do niebywałej przedtem ceny. Bucholc umarł! Ta wiadomość rozlała się lotem błyskawicy po Łodzi, wywołując głębokie wrażenie. Nie chciano wierzyć w tę śmierć, potrząsano głowami z niedowierzaniem. Nie, to nie… Czytaj dalej

Ziemia obiecana – Tom pierwszy – Rozdział I

Łódź się budziła. Pierwszy wrzaskliwy świst fabryczny rozdarł ciszę wczesnego poranku, a za nim we wszystkich stronach miasta zaczęły się zrywać coraz zgiełkliwiej inne i darły się chrapliwymi, niesfornymi głosami niby chór potwornych kogutów, piejących metalowymi gardzielami hasło do pracy.… Czytaj dalej