Pieśń IV

Kiedy by kogo Bóg był swymi słowyUpewnił, że miał czasu wszelakiegoStrzec od złych przygód jego biednej głowy, Miałby przyczynę żałować się swegoNieszczęścia, płacząc, że mu się nie zstałoDosyć tak zacnej obietnicy Jego, Ale że Bogu z nami się nie zdałoTak… Czytaj dalej

Pieśń przyjacielska przy kielichu

Niechaj kto wzdycha do zbytków,Jest coś droższego od złota;Nie żądam wielkich pożytków,Niech żyje przyjaźń i cnota! Tu myśli nasze mieszamyW napoju, który pijemy,Jednego człeka składamy,Bo jedną duszą żyjemy. To u mnie pierwsza przewaga,Kochać się, to pierwsza rada;Przyjaźnią wszystko się wzmaga,Niezgodą… Czytaj dalej

Pieśń V

Panie, jako barzo błądzą,Którzy Cię niedbałym sądzą,A iż prawie żadnej rzeczyNie chcesz mieć na swojej pieczy. Nie wiem, czego więcej trzeba:Przeciwko nim świadczą nieba,Świadczą gwiazdy niezliczone,Na powietrzu zapalone. Kiedy słońce swego wschoduAlbo chybiło zachodu?Kiedy miesiąc jasne rogiSkłonił od swej zwykłej… Czytaj dalej

Pieśń wieczorna

Wszystkie nasze dzienne sprawyPrzyjm litośnie, Boże prawy!A gdy będziem zasypiali,Niech Cię nawet sen nasz chwali. Twoje oczy obróconeDzień i noc patrzą w tę stronę,Gdzie niedołężność człowiekaTwojego ratunku czeka. Odwracaj nocne przygody,Od wszelakiej broń nas szkody,Miej nas wiecznie w Twojej pieczy,Stróżu… Czytaj dalej

Pieśń VI

Co by ty, urodziwa Hanno, na to dała,Aby ta twoja gładkość wiecznie z tobą trwała?Wierzę, w tym wieku młodym ani myślisz o tym,Ale byś też i dobrze myśliła, nic po tym. Bo czas nie da trwać żadnej rzeczy w jednej… Czytaj dalej

Pieśń I, 7

Niech sobie inni wychwalają RodosEfez czy Korynt wiążący dwa morzaTeby Bakchosa czy Delfy Apolladolinę Tempe albo Mitylenęniech sobie miasto nietknietej Palladychwalą i nic już innego nie robiączrywają dla niej gałązki oliwneniech dla Junony mówią o hodowlikoni w Argosie o możnych… Czytaj dalej

Pieśń przerwana

I Był to jeden z tych domków, które wydają się uśmiechami wsi albo jej echami spadłymi pomiędzy ulice i kamienice miejskie. Maleńki, biały, z ganeczkiem na dwóch słupkach, stał w ogrodzie zaniedbanym, któremu właśnie zaniedbanie nadawało pozór gęstwiny zielonej i… Czytaj dalej

Pieśń VII

Bodaj ci złe dni! – Nie chcesz mię miłować;Bych się czuł, mógłci bych już podziękować. Biadaż mnie na cię, to mi głowę psujesz; Inaczej nie wiem, jeno mię czarujesz. Przypatrując się twej cudnej postawieDrugi by przysiągł, iżeś mu już prawie.… Czytaj dalej

Pieśń I, 9

Spójrz jak wysoko jasna od śniegustrzela Sorakte jak przygniecionywielkim ciężarem las się uginai mróz okrutny ściął rzeki Śmiało dorzucaj drew na kominietrzeba się rozgrzać o mój Taliarchuw dwuusznym dzbanie daj tu bez żaluczteroletniego sabina Reszta zależy tylko od bogówkiedy uciszą… Czytaj dalej

Pieśń w obozie pod Żwańcem 1653

Bracia, bracia, do koni! Już flaszka na stole’ Dopadszy szklanej broni, Wypadajmy w pole! By zabito żółdową Wojnę i z jej głodem! My wkroczmy [w] służbę nową Z winem albo z miodem! Chociażby pod Kamieńcem Chmielnicki był z chanem –… Czytaj dalej