Pieśń VI
Co by ty, urodziwa Hanno, na to dała,Aby ta twoja gładkość wiecznie z tobą trwała?Wierzę, w tym wieku młodym ani myślisz o tym,Ale byś też i dobrze myśliła, nic po tym. Bo czas nie da trwać żadnej rzeczy w jednej… Czytaj dalej
Co by ty, urodziwa Hanno, na to dała,Aby ta twoja gładkość wiecznie z tobą trwała?Wierzę, w tym wieku młodym ani myślisz o tym,Ale byś też i dobrze myśliła, nic po tym. Bo czas nie da trwać żadnej rzeczy w jednej… Czytaj dalej
Niech sobie inni wychwalają RodosEfez czy Korynt wiążący dwa morzaTeby Bakchosa czy Delfy Apolladolinę Tempe albo Mitylenęniech sobie miasto nietknietej Palladychwalą i nic już innego nie robiączrywają dla niej gałązki oliwneniech dla Junony mówią o hodowlikoni w Argosie o możnych… Czytaj dalej
I Był to jeden z tych domków, które wydają się uśmiechami wsi albo jej echami spadłymi pomiędzy ulice i kamienice miejskie. Maleńki, biały, z ganeczkiem na dwóch słupkach, stał w ogrodzie zaniedbanym, któremu właśnie zaniedbanie nadawało pozór gęstwiny zielonej i… Czytaj dalej
Bodaj ci złe dni! – Nie chcesz mię miłować;Bych się czuł, mógłci bych już podziękować. Biadaż mnie na cię, to mi głowę psujesz; Inaczej nie wiem, jeno mię czarujesz. Przypatrując się twej cudnej postawieDrugi by przysiągł, iżeś mu już prawie.… Czytaj dalej
Spójrz jak wysoko jasna od śniegustrzela Sorakte jak przygniecionywielkim ciężarem las się uginai mróz okrutny ściął rzeki Śmiało dorzucaj drew na kominietrzeba się rozgrzać o mój Taliarchuw dwuusznym dzbanie daj tu bez żaluczteroletniego sabina Reszta zależy tylko od bogówkiedy uciszą… Czytaj dalej
Bracia, bracia, do koni! Już flaszka na stole’ Dopadszy szklanej broni, Wypadajmy w pole! By zabito żółdową Wojnę i z jej głodem! My wkroczmy [w] służbę nową Z winem albo z miodem! Chociażby pod Kamieńcem Chmielnicki był z chanem –… Czytaj dalej
Kiedy się rane zapalają zorza,A dzień z wielkiego występuje morza,Przyszedłem na brzeg, kędy Wisła bieży,A tam siedziała na wysokiej wieży,Podjąwszy rękę smutna białagłowaI pocznie z płaczem narzekać w te słowa: „Takżem ja barzo niefortunna była,Takżem ja wiele szczęściu przewiniła,Że temu… Czytaj dalej
Nie dociekaj nie nasza to rzecz Leukonoekiedy umrzeć mam ja kiedy ty nie odsłaniajbabilońskich arkanów Co ma być niech będzieCzy wiele zim przed nami czy właśnie ostatniapędzi morze Tyrreńskie na oporne skałyrozważnie klaruj wino nadzieję odmierzajna godziny – czas biegnie… Czytaj dalej
Znasz-li ten kraj, Gdzie cytryna dojrzewa, Pomarańcz blask Majowe złoci drzewa? Gdzie wieńcem bluszcz Ruiny dawne stroi Gdzie buja Laur I cyprys cicho stoi? Znasz-li ten kraj? Ach, tam, o moja miła! Pókiś tam ze mną była! Znasz-li ten gmach,… Czytaj dalej
Kto mi wiary dać nie chce, daj ją oku swemu,A przypatrz się stworzeniu pilnie tak pięknemu:Taka jeszcze nie była za dawnego wieku,Aniołowi podobna barziej niż człowieku. Raj tam, gdzie ona siedzi, a którędy mija,Za jej stopami róża wstawa i lelija;Jej… Czytaj dalej