Co pocznie?
Wśród nocy — własne oczy jej świeciły Zgrozy pochodnią… Biegła, bo ustać nie miałaby siły Pod swoją zbrodnią… Od wichru myśli na głowie jej wstały Zburzone włosy… Biegła — jak gdyby poświsty ją gnały Lub rózeg ciosy. Bose jej stopy… Czytaj dalej