Przyszłość prelegentów
(Obraz I. Rzecz się dzieje w r. 1950 w warszawskim klubie prelegentów) PREZES KLUBU No, niema co, moi panowie!… jeden z nas musi jechać do Lublina i wypowiedzieć tam odczyt na cel dobroczynny. I PRELEGENT Nie!… to się na djabła… Czytaj dalej