Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki – I – Rozdział 6

ROZDZIAŁ SZÓSTY Gdyśmy już prawie byli na wsiadaniu, nagle zaszłe interesa przymusiły matkę moją do tego, iż mnie do jednego z najcelniejszych królestwa miast wyprawić umyśliła, ażebym tym lepiej rzeczy wykierował. Odwlekła się, z niezmiernym moim i jegomości pana Damona… Czytaj dalej

Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki – II – Rozdział 6

ROZDZIAŁ SZÓSTY Z gustem niewypowiedzianym słuchałem dyskursów nauczyciela mojego. Te zwyczajnie poprzedzone bywały pytaniami. Nim zaczął mówić o naukach, kunsztach lub innych okolicznościach tyczących się krajów naszych, powtarzał najprzód definicje albo opisy tychże, przedtem jemu ode mnie czynione. Zadawał nowe… Czytaj dalej

Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki – III – Rozdział 5

ROZDZIAŁ PIĄTY W wielorakich z owym Amerykaninem dyskursach miałem sposobność opowiedzieć mu wszystkie życia mojego przypadki; prosiłem go na koniec, żeby myślał o sposobie wybawienia mnie z tej niewoli. A że przeświadczony o tym zupełnie zostawałem, iż był człowiek gruntownie… Czytaj dalej

Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki – I – Rozdział 7

ROZDZIAŁ SIÓDMY Prędzej, niżelim się spodziewał ani sobie życzył, odebrała matka moja wiadomość o mojej awanturze; i list; którym w dni kilka odebrał, chociaż me był według tonu wielkiego świata, dał mi jednak do wyrozumienia, iż akcje moje nie miały… Czytaj dalej

Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki – II – Rozdział 7

ROZDZIAŁ SIÓDMY Namieniłem wyżej, iż osądzony za dzikiego, oddany byłem gospodarzowi mojemu na naukę. Nimem miał satysfakcją słyszeć jego maksymy, przez czas dość długi odbywałem wszystkie powinności parobka bardziej, niż ucznia. W tej szkole nauczyłem się pierwej żąć i kosić… Czytaj dalej

Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki – III – Rozdział 6

ROZDZIAŁ SZÓSTY Dowiedział się od Amerykanina Gwilhelm, iż dane od niego pięćset funtów szterlingów obróciłem na wykupno niewolników; wziąwszy mnie więc jednego dnia na stronę rzekł: – Bracie! godzieneś przyjaźni ludzi dobrych. Wiem, coś uczynił z owymi pieniędzmi; nakarmiłeś mnie… Czytaj dalej

Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki – I – Rozdział 8

ROZDZIAŁ ÓSMY Nie było jeszcze doszło do wiadomości matki mojej, iż wielu dłużników’ mieli karty z moimi podpisami na znaczne sumy, z których pan Damon z towarzystwem swoim korzystał. Z początku nie śmiałem o tym wspominać, bojąc się jednak, żeby… Czytaj dalej

Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki – II – Rozdział 8

ROZDZIAŁ ÓSMY Przechodząc się raz po sadzie z nauczycielem, postrze głem ów dołek, w którym mój nóż pochowano, i w tym punkcie nie mogłem się wstrzymać od uśmieehnienia. Postrzegł to czujny Xaoo i natychmiast rzekł: – Śmiech twój jest sprawiedliwy… Czytaj dalej

Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki – III – Rozdział 7

ROZDZIAŁ SIÓDMY Rzuciłem się na łóżko pełen żalu, płacząc rzewnie. Wtem kapitan okrętu wszedł do mnie, a widząc niezmiernie strapionego, cieszyć począł dodając, iż Gwilhelm, bojąc się zbytniego rozrzewnienia, był przyczyną nagłego wyjazdu bez wiadomości mojej; oddał mi za tym… Czytaj dalej

Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki – I – Rozdział 9

ROZDZIAŁ DZIEWIĄTY Wkrótce po tej konwersacji odebrałem wiadomość o śmierci matki mojej. Mimo naturalną z przyszłej swobody satysfakcją uczułem żal prawdziwy z tej straty. Uśmierzył się z czasem, a natychmiast snuć się w imaginacji poczęły rozmaite projekta. Podróż do cudzych… Czytaj dalej