Wschód słońca nad Salaminą

Pamiętam jedną godzinę żywota – Leżałem w greckiej łodzi… Spało morze –A każdy żagiel był jak muszla złota, W której się chował w albańskim ubiorzeMajtek. Słuchałem, jak fala klekota, Kiedy jej złotą pierś kaika porze –Księżyc się cicho błyszczał, złoty… Czytaj dalej