Srebroń
Nastała noc, spragniona wymianMroku na dreszcze w półśnie rosy.Dąb bałwochwalczo wierzy w Tymian,We wpływ Tymianu — na niebiosy. Światła na trawie mrą pokotem —Śmierć świateł wzrusza leśne knieje.Północ przedawnia się pod płotem,A płot — przyszłością gwiazd srebrnieje. Gdzie jest bezdroże?… Czytaj dalej