Do gościa (Księgi Trzecie)

Gościu, własną twarz widzisz przeważnej Dydony, Obraz pozorny, obraz pięknie wystawiony. Takam była; ale myśl różna od tej sławy, Która mię zła potkała za me chwalne sprawy. Bom Eneasza jako żywa nie widziała Anim w trojańskie burdy Afryki poznała, Ale… Czytaj dalej

Do gór i lasów (Księgi Trzecie)

Wysokie góry i odziane lasy!Jako rad na was patrzę, a swe czasyMłodsze wspominam, które tu zostały,Kiedy na statek człowiek mało dbały.Gdziem potym nie był? Czegom nie skosztował?Jakżem prze morze głębokie żeglował,Jażem Francuzy, ja Niemce, ja Włochy,Jażem nawiedził Sybilline lochy.Dziś żak… Czytaj dalej

Na lipę (Księgi Trzecie)

Uczony gościu! Jesli sprawą mego cienia Uchodzisz gorącego letnich dni promienia, Jeślić lutnia nałonie i dzban z zimnej wodzie Tym wdzięczniejszy, że siedzisz i sam przy nim w chłodzie: Ani mię za to winem, ani pój oliwą, Bujne drzewa najlepiej… Czytaj dalej

Kazanie trzecie – O drugiej chorobie Rzeczypospolitej, która jest z niezgody domowej

Tę prośbę i to zaklinanie wielkiego sługi Bożego, Apostoła Chrystusowego, musim z ochotą przyjmować, jeśliśmy chrześcijanie, jeśliśmy słudzy Boga ukrzyżowanego dla nas, którego nas imienim i czcią tak obwięzuje, nic na nas ciężkiego nie kładąc, nic trudnego, i owszem, o… Czytaj dalej

Trzecie wyjście dla Antygony.

Proces nie trwal dlugo-juz pierwszego dnia zapadl wyrok uniewinniajacy Antygone. Mimo iz spelnila sie wola ludu, nie kazdy czul sie usatysfakcjonowany… W swej wielkiej, przerazajacej wrecz ogromem komnacie siedzial Kreon. Jego twarz, gleboko schowana w dloniach, mowila sama za siebie-krol… Czytaj dalej