Ranek w Wenecji

Rajski ptak słońca wzleciał, roztrząsnął swe pióra, Zapalił pół niebiosów, zaiskrzył pół morza I pieśń światła wyrzucił w niezmierne przestworza, I zgłuszył śpiew księżyca, nocy trubadura. Ziemia-Danae leży w perłach ros. U łoża Odchylona już rąbków mgły srebrzy się chmura,… Czytaj dalej