Wielka wygrana
W pewną słoneczną sobotę moja córeczka Julia pojechała na rowerze na miasto, aby wysłać LOTTO. O godzinie 9.30 cała rodzina siedziała niecierpliwie na kanapie, aby wreszcie się dowiedzieć czy wygraliśmy. Gdy już zaczęli podawać liczby to wszyscy patrzeliśmy czy czasem… Czytaj dalej