Quidam – Rozdział XXVIII
XXVIII Poza murami, poza czerwonemi, Wokoło wzgórza sypanego z ziemi, Jako gdy ogień wzniecają pastuchy, Ludzie się jacyś krzątali – czy duchy? – Gdy wiatr jesienny, idąc po Kampanii, Skrzydłami swymi stos poddymał suchy I słowa imał śpiewanej litanii, Smutki… Czytaj dalej