„Ty sam sobie zatratą”- wybór i wina w „Królu Edypie”

Mając w ręku niepozorną, cienką książeczkę z wypisanym na niej tytułem, brzmiącym ,,Król Edyp? ze znudzeniem wywracamy oczami. Kolejna zmora licealistów, antyczna sztuka wywodząca się ze starożytnej Grecji, którą nie wiadomo dlaczego ktoś dołączył do kanonu lektur. Co nas może… Czytaj dalej