Noc zimowa
Skrzeń tajemnicaRozzłocień mus!We mgle księżycaJarzy się mróz! Okruchy śnieguSiecią swych falZasnuły w bieguBezbronną dal. Gmatwając loty,Tamując dech, –Obsiadły płoty,Jak siwy mech. Do szyb się garną,Jak białe ćmy,Tchnąc w izbę parną:>> To – my! To – my!<< Z karczmy, w zakrzepłyRozwartej… Czytaj dalej