Pierwszym ludziom żyło sie bardzo dobrze w Raju- prowadzili beztroskie życie. Bóg zadbał , o to aby im niczego nie zabrakło, ale Stworzyciel zakazał im kosztować owocu z drzewa poznania dobra i zła.
Aż pewnego dnia, gdy Ewa i dam spacerowali po samym środku Edenu, pojawił się wąż. To zwierzę mogło chodzić i mówić, ale był w nim tzw.”wcielony diabeł”, którego celem było skusić mieszkających tam ludzi do nieposłuszeństwa wobec Boga. Było i jest to, jak mówi nawet Biblia, „a wąż był najbardziej przebiegły ze wszystkich zwierząt polnych” i wiedział, co ma zrobić, powiedzieć , aby człowiek uległ mu.
Kiedy gad kusił istotę ludzką by zerwała owoc z zakazanego drzewa , posłużył się tym, że będą oni równi Królowi Niebios, mogli rozróżnić dobro od żła. Po tych słowach ulegli i posmakowali tego „zakazanego owocu” i czuli się tak, jakby mogli „przenosić góry”, aż do momentu, gdy poczuli wstyd, iż są nadzy.
Zrobili sobie przepaski, aby ukryć swoją nagość. To im nie wystarczyło i schowali sie w krzakach. Od tamtej pory zapomnieli o karze jaka może ich spotkać po nieposłuszeństwu wobec Pana Boga.Wtedy zmógł się wiatr, a wraz z nim pojawił się Jahwe. Był zdziwiony tym ,że nie może znaleźć Adama, więć zawołał go. Głos mężczyzny dochodzi z zarośli. Zaniepokojony tym faktem Najwyższy Kapłan domyślił się, co co sie stało. Zapytał go czy to prawda, a on odpowiedział, że tak.Adam zaczął się tłumaczyć, że to jego żona dała mu ten owoc, a Ewa zrzuciła winę na węża. Wtem Bóg rzucił klątwę na węża. I powiedzial tak do gada:
” Ponieważ to uczyniłeś,
bądź przeklęty wśród wszystkich
zwierząt domowych i polnych,
na brzuchu będziesz się czołgał
i proch będziesz jadł powszystkie dni twego istnienia”.
Po chwili zwrócił sie Stworzyciel Nieba i Ziemi do kobiety i oznajmił jej los, iż będzie rodzić dzieci w bólu i je wychować, będzie pod władzą Adama.
Natomiast na niego złożył trud zdobycia pożywienia, nakarmienie rodziny. Przepowiedział, że na polach jego będą rosły chwasty, ciernie, oset i będzie pracował w ‚ pocie czołu”, aby wydała ziemia plan.
Bóg dał ludziom ubrania ze skóry. Od tamtej pory człowiek stracił nieśmiertelność i zaczęli umierać. Adam oraz Ewa zostali wygnani z raju, a przed wejściem do Niego stał anioł wyższego rzędu z mieczem, aby strzec bramy do Ogrodu i drzewa życia.
Już od samego początku istota ludzka nie umiała i nadal nie potrafi przyznać się do popełnionego błedu.
Przez pychę i chę bycia wyższym od samego Pana Boga, ludzie zostali skazani na ciężką pracę i śmierć.