Marszałek dworu króla Danii, ojciec Ofelii i Laertesa. Obawia się, że córka stanie się igraszką w rękach królewicza. Uważa się go za małodusznego (ale też doskonale znającego dworskie realia), służalczego, obłudnego, rozpustnego dworaka, gotowego dla swego pana zrobić wszystko, nie ufającego nawet własnemu synowi (kazał go śledzić). Poloniusz był też człowiekiem zapatrzonym w przeszłość, bardzo doświadczonym i zarazem niezdolnym do podjęcia nowych wyzwań, człowiekiem sentencji, który mądrze mówił o minionym czasie, ale przedstawiał niemądre plany na przyszłość.