Organizm ludzki potrzebuje bardzo małych ilości witamin. Ponieważ jednak nie jest zdolny do ich syntezy, musi je otrzymywać wraz z pożywieniem (albo w postaci „gotowej”, albo w postaci tzw. prowitamin, które następnie są przetwarzane na witaminy. Pojęcie witaminy jest względne: np. powszechnie znany kwas askorbinowy (witamina C) jest witaminą tylko dla człowieka i niektórych innych gatunków zwierząt (małp człekokształtnych i świnek morskich), podczas gdy inne organizmy roślinne i zwierzęce są zdolne do jego wytwarzania.
Rola witamin została odkryta stosunkowo niedawno. Dopiero na początku 20. wieku zauważono, że dla zapewnienia prawidłowego przebiegu procesów życiowych, oprócz materiału budulcowego i źródeł energii, potrzebne są „dodatkowe czynniki pokarmowe” (pojęcie wprowadzone w 1906 roku przez angielskiego biochemika Fredericka Gowlanda Hopkinsa). W roku 1912 polski biochemik Kazimierz Funk wydzielił taki właśnie składnik pokarmowy przeciwdziałający chorobie beri-beri, nazywając tę substancję „witaminą”.
Od tego czasu poznaliśmy kilkadziesiąt witamin. Otworzyło to przed medycyną możliwości zwalczania chorób bezpośrednio wywołanych lub pośrednio związanych z niedoborem witamin (awitaminozami). Witaminy stosuje się również w przemyśle spożywczym i farmaceutycznym. Wszyscy doskonale wiemy, że witaminy są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Słyszymy stale, że należy jeść warzywa i owoce, aby zapewnić sobie jak najwięcej zawartych w nich witamin. Wiemy też, że szczególnie powinniśmy zwracać na to uwagę nie tylko w okresach wytężonej pracy umysłowej i fizycznej, ale również w tych porach roku, gdy jesteśmy narażeni na bakterie i wirusy, a więc jesienią, zimą i wiosną. Zwiększone zapotrzebowanie na witaminy odczuwają także ci, których dieta jest niewystarczająca, dzieci i młodzież w okresie dorastania, ludzie chorzy i w czasie długotrwałej rehabilitacji, kobiety w ciąży i karmiące piersią. W tych przypadkach trzeba uzupełniać niedobór witamin za pomocą soków i odpowiednich preparatów witaminowych.
Na tych informacjach zazwyczaj jednak kończy się nasza wiedza. Mało kto bowiem wie, co to są witaminy, dlaczego są niezbędne, na czym polega ich oddziaływanie.
Poszczególne substancje zaliczane do witamin mają swoje odrębne nazwy chemiczne.
Wspólną cechą witamin jest ich drobnocząsteczkowość, tzn. niewielki ciężar cząsteczkowy, który ułatwia im działanie.
Witaminy nie są źródłami ani budulca, ani energii. Stanowią za to czynniki absolutnie niezbędne do tego, aby proces przemiany materii mógł przebiegać normalnie. Pełnią jakby rolę zapalnika, który wywołuje do pracy silnik niezwykle skomplikowanej maszyny, jaką jest organizm.
Witaminy B1 i B2 są aktywne razem z odpowiednimi enzymami sprawującymi kontrolę nad rozpadem energetycznym węglowodanów i białek. Poza tym dzięki witaminie B1 z komórek nerwowych uwalnia się też acetylocholina, czyli substancja regulująca pamięć; nic dziwnego, że nieobecność tej witaminy powoduje, że jesteśmy przemęczeni, osłabieni, mamy zaniki pamięci i problemy z koncentracją, szybko wpadamy w irytację. Z kolei witamina B6 pełni pomocniczą rolę w procesie wytwarzania wszelkich substancji białkowych, w tym hormonów, dlatego też długotrwały niedobór tej witaminy powoduje m.in. zakłócenia w miesiączkowaniu (co ma związek z niedoborem hormonów). Witamina ta uczestniczy też w powstawaniu hemoglobiny (która przenosi tlen do tkanek jako składnik krwinek czerwonych), więc jej nieobecność jest przyczyną niedokrwistości. B6 bierze także udział w produkcji związków odpowiedzialnych za pracę systemu nerwowego (np. serotoniny) oraz za budowę otoczki mielinowej (warstwy ochronnej otaczającej komórki nerwowe). Jej brak powoduje liczne schorzenia na tle nerwowym (m.in. depresje lub bóle związane np. z neurologicznym schorzeniem nadgarstków i dłoni) oraz pogorszenie się naszej sprawności umysłowej. Witamina B6 jest również potrzebna podczas powstawania nowych komórek oraz funkcjonowania kodu genetycznego, dzięki któremu następuje rozwój organizmu i jego regeneracja. Jeżeli nie ma jej w organizmie, reakcje te nie przebiegają prawidłowo, dochodzi do tworzenia się wadliwych komórek krwi, człowiek ma za mało krwinek czerwonych, co z kolei powoduje, że staje się podatny na choroby i zakażenia.
Równie istotna jest witamina D, której działanie składa się z wielu etapów. Brak witaminy D powoduje upośledzenie wchłaniania wapnia z przewodu pokarmowego, a w konsekwencji zniekształcenie kości, szczególnie u dzieci, którym wapń jest potrzebny do budowy układu kostnego. Pojawiają się więc u nich poważne zniekształcenia kości, takie jak krzywica, pająkowatość nóg, koślawość stawów kolanowych, a nawet zahamowanie wzrostu.
Natomiast witamina C uczestniczy m.in. w procesie produkowania i zachowania kolagenu, białka, z którego powstaje tkanka łączna najpowszechniej występująca w naszym organizmie. Łączy ona wszystkie komórki, zależy od niej kształt i sprawność wszystkich tkanek, chroni komórki przed zakażeniami. Brak witaminy C jest więc przyczyną niedoboru kolagenu, co sprawia, że tkanki są kruche, nieodporne na uszkodzenia, łatwo pękają i krwawią. Przy znacznych niedoborach może rozwinąć się gnilec (szkorbut), następuje ogólne osłabienie organizmu, a co za tym idzie, znów obniżenie odporności na choroby.
Wszystkie witaminy dzielą się na dwie kategorie: rozpuszczalne w tłuszczach (należą do nich witaminy A, D, E i K) i rozpuszczalne w wodzie (witamina C i witaminy z grupy B, czyli B1, B2, B6, B12 oraz niacyna, kwas foliowy, kwas pantotenowy i biotyna).
Ten pierwszy rodzaj witamin występuje w tłuszczach i olejach zawartych w pożywieniu; tłuszcze są ponadto konieczne do tego, aby organizm mógł je przyswoić. Do tej grupy można także zaliczyć beta-karoten, czyli prowitaminę A, która, znajduje się w warzywach i owocach. Jeżeli zależy nam na tym, aby została przyswojona, starajmy się spożywać te produkty podczas jedzenia potraw zawierających tłuszcz, a także w postaci sałatek mających w składzie olej roślinny. Ułatwi on wchłonięcie tej witaminy. Z tego też powodu tabletki witaminowe należy łykać w czasie lub po jedzeniu.
Witaminy rozpuszczalne w wodzie znajdują się w wodnistej części żywności, a do ich przyswajania nie potrzeba tłuszczów. Koniecznie należy jednak uważać, aby zbyt długo nie gotować potraw oraz używać jak najświeższych produktów, ponieważ zwiędnięte warzywa i owoce tracą dużą część witamin. Bardzo ważne jest przechowywanie roślin w niskiej temperaturze, a także staranne przygotowywanie potraw, by zapobiec stratom witamin.
CIEKAWOSTKI
. Rośliny potrzebują również witamin, lecz potrafią je same syntetyzować, czyli wytwarzać i wykorzystywać do własnych celów. Organizmy roślinne, w przeciwieństwie do człowieka i zwierząt, umieją wytwarzać własne substancje odżywcze, a z zewnątrz pobierają tylko substancje mineralne i wodę.
. Oprócz witamin koniecznych dla człowieka i zwierząt kręgowych poznano także witaminy właściwe różnym gatunkom owadów oraz drobnoustrojów
. .Źródłem witamin i prowitamin dla zwierząt mogą być nie tylko rośliny, ale i bakterie żyjące w przewodzie pokarmowym (u mięsożerców także tkanki zjedzonych zwierząt, w których gromadzą się niektóre witaminy).
. Przyjmowanie witaminy D jest konieczne dla człowieka tylko wtedy, gdy jego skóra nie jest wystawiona na odpowiednią ilość światła słonecznego. Natomiast jeżeli otrzymuje on dostateczną ilość promieni ultrafioletowych, nie musi dostarczać swojemu organizmowi witaminy D w pożywieniu.
Aby zapobiec stratom witamin należy:
. Kupować zawsze świeże produkty, a szczególnie warzywa i owoce (tylko taką ilość, którą można zużyć w ciągu kilku dni).
. Nie gotować zbyt długo potraw zawierających witaminy, bo przejdą one do roztworu. Starać się przy tym zużywać jak najmniej wody. Jeżeli to możliwe, nie wylewać roztworu, w którym gotowałeś warzywa, i starać się go zużytkować.
. Poddawać produkty minimalnej obróbce (takiej jak krajanie czy szatkowanie).
. Przyrządzać potrawy jak najkrócej przed podaniem.
. Mrożone warzywa gotować bez rozmrażania.
. Nie trzymać długo mrożonek i żywności w puszkach (przechowywane dłużej niż 3 miesiące tracą aż 75% witamin!).
. Fasolę, groch, makaron, ryż, mąkę przechowywać w ciemnych pojemnikach, gdyż promienie nadfioletowe niszczą zawartą w nich witaminę B2.
ALINA SOBCZAK KL.2 H nr.20