Wolność – odwieczne pragnienie człowieka. Rozwiń tamat na przykładach wybranych utworów literackich.

Temat: „Wolność-odwieczne pragnienie człowieka. Rozwiń tamat na przykładach wybranych utworów literackich.”

Aby rozwinąć ten tamat należy zastanowić się czym tak właściwie jest wolność. Czy to dar, czy przywilej. Czy dotyczy on każdego z nas, czy tylko wybranych?. Jak mamy ją rozumieć?Jak traktować, jak oceniać?. We wspólczesnym rozumowaniu wolność, kojarzy nam się tylko z wolnością wyboru. Jednak granice tego przywileju mają dużo większy zasięg. Według słownika PWN, pod hasłem WOLNOŚĆ znajdujemy:”możliwość podejmowania decyzji zgodnie z własną wolą, nieskrępowanego działania, uwarunkowana ogółem czynników społeczno-moralnych . Niezależność osobista, swoboda, całokształt warunków, stosunków poza zamknięciem, więzieniem.” Według przekazu biblijnego, wolność dał nam Bóg. Zostaliśmy nią obdarowani dzięki naszym ?rodzicom?, którzy sprzeciwili się woli Pana. Adam i Ewa, zrywając owoc zakazany, podjęli decyzję. Od tej pory człowiek ma wolną wolę i możliwość wyboru pomiędzy dobrem a złem. Którą z dwóch dróg wybierze ? zależy wyłącznie od niego samego. Nie od Boga, nie od współtowarzyszy ziemskiego bytowania, lecz od jego własnego sumienia.
Czym jest zatem pragnienie powrotu do ukochanego kraju, gdy jest nam to zabronione? Na pewno nie jest wolnością, tylko więzieniem. Jeżeli czegoś bardzo pragniemy, musimy do tego dążyć, nawet jeżeli wydaje nam się to niemożliwe. Czasem marzenia się spełniają, i odwieczna tęsknota odchodzi w niepamięć, gdy stają przed nami realne szanse na odzyskanie wolności. Człowiek więziony nigdy nie zazna szcześcia, szczególnie gdy jego wolność jest daleko za horyzontem. Taki obraz „dalekiej wolności” przedstawia nam mit „Dedal i Ikar”.
Grecki mit o Dedalu i Ikarze jest mitem, dającym wiele do myślenia , jest opowieścią mówiąca o dążeniu do wolności , buncie w niewoli.Pokazuje man, jak ważna jest dla człowieka jego wolność.Bohaterowie podjęli bunt, ponieważ jakże najważniejsza dla człowieka wartość- własna wolność- została zagrożona. Może warto wrócić do sensu tego mitu. Dedal był niezwykle zdolnym konstruktorem, który zbudował słynny labirynt dla Minotaura. Tęsknił bardzo za swą ojczyzną, ale król Minos, który go bardzo cenił i szanował, nie chciał się zgodzić, aby opuścił Kretę. Zatem nie pozostało mu nic innego, jak użyć podstępu, żeby wydostać się z wyspy. Skonstruował skrzydła z ptasich piór, zlepionych woskiem, które miały unieść Ikara i jego samego do ojczyzny. Zanim wyruszyli w drogę Dedal ostrzegał syna, aby nie leciał zbyt blisko słońca, ponieważ może ono roztopić wosk, a wówczas powylatują pióra, ale również, żeby nie leciał za nisko, gdyż wtedy pióra mogą nasiąknąć wilgocią wody. W końcu wzbili się w powietrze- realizując tym samym odwieczne marzenie człowieka o lataniu. Niestety mimo przestrógojca, Ikar zachwycony podniebnym lotem, wzbijał się coraz wyżej i bliżej słońca. Wosk się stopił a Ikar runął do wody i poniósł śmierć, Dedal zaś doleciał do swej ojczyzny.Możemy się zastanawiać, czy zakończenie tego mitu naprawdę było tragiczne. Jednak aby dojść do końca rozumowania, należy przyjrzeć się obydwu tym postaciom. Ojciec i syn-osoby sobie bliskie, jednak reprezentujące dwie, jakże odmienne postawy ludzkie. Dedal- spokojny, opanowany, wytrwały, będący człowiekiem mądrym i wykształconym, doskonale znającym prawa przyrody i kierujący się rozsądkiem oraz rozwagą.Twardo stąpający po ziemi (nawet wtedy, kiedy lata). Raealista, trzeźwo patrzący na świat, potrafiący ocenić własne możliwości i ograniczenia.Na przeciwnym biegunie stoi zaś Ikar- marzyciel, szukający wrażeń, chłonący świat, nieliczący się z własnymi ograniczeniami, brawurowy w poznawaniu jakże niebezpiecznego świata. Młodzieniec, który żyje i zachwyca się chwilą. Rozmarzony, zafascynowany cudownymi zjawiskami i światem, kochający ryzyko młody człowiek. Mimo tylu różnic, łaczy ich podobieństwo. Obaj są zafascynowani światem. Dedal odkrywa tajemnice natury, obserwuje ptaki dla celów czysto praktycznych, naśladuje przyrodę, by tworzyć doskonałe rzeźby. Ikar zaś inaczej ogląda świat. Odrzuca jego realne kształty, zamiast tego szuka w nim cudowności i realizacji swych marzeń. Obydwaj też chcą odzyskać wolność, i podejmują o nią walkę, jednakże ich rozumienie wolnośći jest różne. Dla Dedala wolnością jest powrót do ojczyzny, dla jego syna wolnością jest samo wzbicie się w powietrze i zapomnienie o ojcowskich przestrogach. Ikar wykorzystuje każdą szansę na to, aby poczuć wolność, lekceważąc przy tym niebezpieczeństwa. Ponosząca go fantazja jest jego drogowskazem, a marzenia gwiazdami, według których się kieruje. Za chwilowe spełnienie swych marzeń płaci życiem, jednakże jest to dla niego śmierć szczęśliwa, będąca spełnieniem pragnień. Ojciec jednak, pomimo swojej wielkiej mądrości nie potrafi pomóc dziecku. Za gest pomocy może zapłacić życiem. Dedal i Ikar- ojciec i syn jest to zderzenie rozsądku dojrzałości z młodzieńczym idealizmem. Takie postawy i pragnienia nie są chyba nikomu obce. Mogę śmiało powiedzieć, iż były, są i będą znane chyba każdemu. Zarówno Ikar jak i Dedal odzyskali swją upragnioną wolność.
Czasem wolność to nie tylko powrót to kraju, czy spełnienie marzeń. Czasem wolnością jest zwykła chęć spełnienia obowiązku religijnego, zakazanego przez władzę. Jak czytaliśmy na wstępie, każdy z nas ma wolną wolę, aby wybierać między dobrem a złem. Lecz nie zawsze tego wyboru możemy dokonać, ponieważ nieraz brakuje nam sił, poparcia, dobrej woli innych. W antyku odnajdujemy ślady wolności. Nie jest to jednak wolność całkowita. Postępowaniem ludzi kierują bogowie, a ich życie ograniczają boskie prawa. Tytułowa bohaterkadramatu Sofoklesa, Antygona udowadnia nam jednak, że każdy ma możliwość wyboru.
Antygona to tytułowa bohaterka tragedii Sofoklesa. Jest młodą, niedoświadczoną kobietą, która kieruje się bardziej uczuciami niż rozumem. Prezentuje postawę człowieka broniącego swoich racji bez względu na konsekwencje. Postawiona w sytuacji wyboru między prawami boskimi a prawami ustanowionymi przez ludzi, bez chwili wahania, kierując się miłością braterską i poczuciem obowiązku, wybiera prawa boskie. Antygona świadomie podejmuje decyzję o pochowaniu brata. Kieruje się niepisanym prawem, które nakazuje grzebanie zmarłych, aby mogli trafić do krainy cieniów. Nie może wydać ciała Polinejkesa na pożarcie psom i dzikiemu ptactwu ani skazywać jego duszy na wieczną tułaczkę i potępienie. W imię siostrzanej miłości i w poczuciu obowiązku sprzeciwia się prawu ziemskiemu, choć zdaje sobie sprawę z konsekwencji swego czynu. Siostra Ismena, którą próbuje skłonić do pomocy w grzebaniu ciała brata, nie ma tyle odwagi. Przestrzega: „Zginiemy marnie, jeśli wbrew prawu Złamiemy wolę i rozkaz tyrana”. Antygona pozostaje sama. Jest młoda, czeka ją świetna przyszłość przy boku następcy tronu, ale ani przez chwilę się nie waha. To twarda, zdecydowana, odważna i dumna dziewczyna. Pewność decyzji zderza się z równie mocnymi przekonaniami Kreona. Król jest despotą i tyranem, nie słucha niczyich rad, pogardza ludem, żąda bezkrytycznego posłuszeństwa i respektowania wydanych przez siebie praw. Rozumie ból swojego syna, ale posądza go o kierowanie się względami osobistymi a nie racją stanu. Dopiero, kiedy Terezjasz przepowiada śmierć jego syna, Kreon decyduje się na pochowanie ciała Polinejkesa i wypuszczenie na wolność Antygony. Jest już jednak za późno. Antygona popełniła samobójstwo. To jednak nie koniec nieszczęść. Kreon traci również syna i żonę Eurydykę. Król pozostaje sam z poczuciem winy ? złamany i zrozpaczony. Antygona wystąpiła przeciw władzy. Mimo szlachetności jej postępku, racji obyczajowych i religijnych, nie miała szans w zetknięciu z tyranią króla i bezwzględnością prawa pisanego. Nikt też nie miał odwagi jej pomóc. Śmierć, to jest niestety cena, jaką przyszło jej zapłacić za wolność. Antygona, dzięki swej odważnej postawie, stała się mityczną heroiną, a zarazem symbolem wolności. Podsumowując,?u kresu każdej wolności jest wyrok? ? każdy nasz ruch jest oceniany, jesteśmy za niego ?sądzeni?. Zrzekamy się wolności, gdy szukamy autorytetów poza sobą, kiedy szukamy sobie pana, czy choćby doradcy…
W zakończeniu tago rozważania zastanówmy się, jaka jest nasza wolność?. Czy odwieczne pragnienie człowieka o wolności zostało zaspokojone?. Czy duch współczesności nie popycha nas za szybko do przodu, tak że nie mamy czasu myśleć o naszym zniewoleniu? Może nasze podstawowe prawa dotyczące wolności nam niewystarczają? Myślę że staliśmy się więźniami cywilizacji. Nasza wolność przestała już być tą wolnością z haseł które przedstawiłam na wstępie. W mojej wypowiedzi przedstawiłam dwa rodzaje utraconej wolności. I mimo iż są to utwory pochodzące z Antyku, to mają wiele wspólnego ze współczesnością. „Dedal i Ikar” niby nic nie mają z nami wspólnego. Jednak pomyślmy jak wielu z naszych bliskich przebywa teraz poza granicami państwa, aby zarobić na swoje rodziny. Pragną powrócić do kraju, jednak nie jest to takie proste. Jednym się to udaje, i mimo wielu niepowodzeń osiągają cel, inni natomiast gubią się w innych wartościach, i ponoszą śmierć moralną, w którą wprowadzają ich pieniądze. Również na tym świecie jest wiele Antygon, którym zabroione jest życie w zgodzie z własnym sumieniem. Zabraniamy im tego przez brak zrozumienia, tolerancji religijnej.
A więc przez tyle wieków tak naprawdę człowiek nie odzyskał swojej wolności. Powinniśmy walczyć jak Dedal, Ikar i Antygona. Jednak tak nie jest. Ulegamy. Zatem wolność jest określonym prawem obywateli do czegoś, wyznaczonym przez dobro powszechne i interes społeczny. Wolna wola natomiast, to wybór pomiędzy dwoma możliwościami, na który nie mają wpływu żadne czynniki zewnętrzne. Człowiek jest wolny, ponieważ sam dokonuje wyborów, ale nie czuje się szczęśliwy. Przy podejmowaniu decyzji towarzyszy mu bezustannie poczucie lęku, bo nigdy nie wiadomo, czy dokonany wybór będzie słuszny. W efekcie wolność zamiast być przywilejem, jest przekleństwem.